
jajka ozdobione metodą karczochową,musiałam pomału ruszyc z produkcją bo potem czas będzie gonił,a do wielkanocy tylko tak szu...i będzie.W między czasie robię swetr dla synowej,aha mam jeszcze do zrobienia dwa misiaczki,ale zrobie je jutro,zdjęcia napewno będą.
śliczne są :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Aurelia :-]
Bardzo fajne i ładnie wykonane, kiedyś sama spróbuje zrobić podobne:)
OdpowiedzUsuń