Postanowilam troche pofilcowac dla odmiany,wfilcowalam motyw na mojej spodnicy,oraz broszki.Teraz filcuje iglami,kiedys na mokro.Ale metoda na sucho lepiej mi odpowiada.
Dziś od samego rana zapukał do dzrzwi listonosz i jest paczka,same cudeńka:piękny fartuszek,włóczka z której porobię letnie czapeczki ,piekne serduszko słodkosci ,no i książka kucharska z piękna dedykacja DZIEKUJĘ ENIUTEK.
w przerwie między drutowaniem nastepnego swetra zrobiłam dzis ptaszki ,zawieszkę do okna i zająca ,ozdobę wielkanocną ,teraz zabieram sie za ciepły swetr z wełny MERINO
Jest,mam anioła ,jak sie cieszę,chyba nikomu nie dam ,on jest pierwszy i zostanie u mnie.Dzieki Darsi za tak pieknego aniołka,siedzi juz u mnie.Ja tu siedzę w necie a mam tyle dziergania,dwa swetry,dwie broszki do wielkanocy,no i chciałam jeszcze troche ozdób wielkanocnych zrobić.Do pracy,pozdr